Obejrzałem każdy odcinek „Biura” ponad 20 razy. W końcu zapytałem eksperta „Dlaczego?!”

Najlepsze Imiona Dla Dzieci

Wchodzę do mieszkania po długim dniu w pracy i jestem gotowa na rozwijać . Może nalewam sobie pół szklanki sauvignon blanc (oczywiście coś, co było w sprzedaży w Trader Joe’s). Może zrobię sobie obfity talerz przekąsek z precli w czekoladzie i Cheez-Its (lub bardziej prawdopodobne, że po prostu marchewki dla dzieci powodują, wiecie, kalorie lub cokolwiek). Kładę nogi na stolik do kawy, chwytam pilota i natychmiast, bez zastanowienia, włączam Netflixa. Co oglądam? Najnowsza seria Ryana Murphy'ego? Ten pełen szumu film o Meryl Streep, w którym występuje u boku tego faceta z tej rzeczy (znasz tego)? Nie. Jest jedna opcja i tylko jedna opcja: zakładam Biuro .

Jasne, brzmi to jak nieszkodliwy wybór. Ale widzisz, mam problem. Wybieram stare odcinki Biuro każdego dnia mojego życia. I mam od lat. W rzeczywistości obejrzałem całą serię Biuro ponad 20 razy przez całą drogę (tak, wszystko dziewięć pory roku). To znaczy, że słyszałem dowcip. To właśnie powiedziała ponad 1000 razy. Choć trudno to przyznać (OK, to naprawdę nie jest takie trudne, ale nieważne), mam obsesję na punkcie ponownego oglądania serialu… i muszę wiedzieć, dlaczego.



Oczywiście widziałeś Biuro i wiem, co to jest. Ale na wypadek, gdybyś obejrzał to tylko raz, a nie 20 razy, pozwól, że odświeżę twoją pamięć: Michael Scott prowadzi oddział Scranton firmy papierniczej, Dunder Mifflin (następują obraźliwe komentarze); Pam i Jim flirtowali więc przez dwa sezony wreszcie zbierać się; Dwight wkłada kota Angeli do zamrażarki; Spędzamy ostatnie dwa lub trzy sezony, próbując (bezskutecznie) odtworzyć magię Steve'a Carrella ze wszystkimi, od Willa Ferrella po Jamesa Spadera.



Ale niezależnie od tego, czy zgadzasz się ze mną, czy nie Biuro będąc niesamowitym, zdecydowanie nie jestem sam w tym, że tak łatwo jest się objadać. Chicago Tribune donosi, że Biuro jest ten najczęściej oglądany program w serwisie Netflix. Mimo że zadebiutował z powrotem w NBC w 2005 roku i jest wyłączony od 2013 roku, obserwatorzy binge, tacy jak ja, zajęli pierwsze miejsce w 'Flix.

W pewnym kontekście Trybun pisze, Nielsen przyjrzał się liczbom w okresie 12 miesięcy i stwierdził, że program obejrzało 45,8 miliarda minut w porównaniu do tętniącego życiem oryginału Netflix Dziwniejsze rzeczy , który osiągnął 27,6 miliarda minut.

Mimo to nasuwa się większe pytanie: czemu?! Przy tak wielu nowych programach i platformach streamingowych pojawiających się każdego miesiąca, dlaczego ja, wraz z milionami innych, wracam do Dunder Mifflin?



Oczywiście, jako osoba, która jeszcze się nie włączyła Pomarańcz to nowa czerń , nie mam możliwości samodzielnej diagnozy. Więc zwróciłem się do profesjonalistów. Oto sześć powodów, aby wyjaśnić moje Gabinet obsesja, według przeszkolonych ekspertów psychologicznych.

Boże Narodzenie w biurze nbc/ Getty Images

1. Komfort i stabilność

Wszyscy mamy takie chwile, kiedy potrzebujemy po prostu miłego, ciepłego uścisku na koniec dnia. Tak się składa, że ​​mój uścisk przybiera formę komedii w miejscu pracy.

Według psychologa klinicznego Dr Tricia Wolanin Kiedy ponownie oglądamy znane nam programy telewizyjne, wiemy, czego się po nich spodziewać. Znamy emocje, które znów będą odczuwane: śmiech, strach, radość, refleksja. Jeśli jest to serial, to tak, jakbyśmy żyli z tymi postaciami i są częścią naszego kręgu przyjaciół. Istnieje poczucie znajomości i połączenia, które jest dla nas pocieszające podczas oglądania na ekranie. Zanurzamy się w ich świecie i możemy tam znaleźć stabilizację, podczas gdy nasz świat może być chaotyczny. Pokazy są niezawodne. Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego maluch może oglądać Znalezienie Dory znowu i znowu i znowu? Tak, to ta sama zasada.

2. Nostalgia

Dr Wolanin pisze również: Postacie są zamrożone w czasie, [a] oglądanie tych programów może również przypominać nam czas w naszym życiu, za którym tęsknimy. Odnoszą się do rzeczy w popkulturze, które dziś mogą nie istnieć. Czasami chcemy być pocieszeni tym, co wiemy, zamiast próbować zintegrować lub wymyślić nowy świat postaci w naszym życiu.



Jako samozwańczy, zdziwaczały starzec w trakcie treningu, rozumiem to. Niejednokrotnie łapałem się na tym, że mówię: „Po prostu nie robią programów telewizyjnych tak, jak kiedyś”. Również obserwując, jak gang próbuje wyjaśnić Radość do Phyllis lub widok Kelly i Erin kręcących się po biurze naprawdę przenosi mnie z powrotem do lepszych, prostszych czasów.

3. Wybór jest trudny

Jasne, jest tam mnóstwo treści. Ale to też może być bardzo przytłaczające.

Według niedawnego badania z Podobnie telewizja , połowa użytkowników strumieniowania twierdzi, że spędza zbyt dużo czasu na szukaniu nowych rzeczy do obejrzenia, a liczba ta gwałtownie rośnie w przypadku osób z większą liczbą usług: 39% w przypadku osób z 1 usługą strumieniowania, 49% w przypadku osób z 2-4 i 68% dla osób z 5 lub więcej.

Zdecydowanie mogę odnieść się do tej walki. Dziedziczenie lub Korona ? Przybity to lub Wielka Brytyjska Bake Off? Biuro? Nie musisz myśleć!

michael scott ostrokrzew nbc/ Getty Images

4. Poczucie rodziny i wspólnoty

Psycholog kliniczny Dr Carla Marie Manly utrzymuje, że podążanie za sławnymi wrogami Dwightem i Jimem może rzeczywiście pomóc mi poczuć silniejsze poczucie wspólnoty.

Pisze, że niektóre sitcomy rzeczywiście tworzą poczucie rodziny i wspólnoty, które mogą sprawić, że widz poczuje się wysłuchany, uznany i zrozumiany.

Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku Biuro . W rzeczywistości, Michael mówi o tym poczuciu rodziny już w pierwszym sezonie: „Najświętszą rzeczą, jaką robię, jest opieka i troska o moich pracowników, moją rodzinę. Daję im pieniądze. Daję im jedzenie. Nie bezpośrednio, ale poprzez pieniądze. Uzdrawiam ich. Czy chciałbym, żeby Dwight był bratem? Absolutnie nie. Ale trudno mi oglądać serial po tylu latach i nie odczuwać tego samego pokrewieństwa.

5. Za każdym razem jest inaczej

Oczywiście każdy, kto nie bingewatcher, będzie chciał wiedzieć, czy nie rozumiesz znudzony oglądasz ponownie ten sam serial? Powiedziałbym nie, ale najwyraźniej jest ku temu powód.

W uproszczeniu za każdym razem, gdy oglądany jest program, jest on postrzegany inaczej. Widz widzi w tle rzeczy, które zostały pominięte, lub słyszy kwestie, które nie zostały do ​​końca zrozumiane. Czasami tempo pokazu jest tak szybkie, że brakuje przedmiotów, mówi Dr Steven M. Sultanoff , psycholog kliniczny.

Na przykład, prawdopodobnie dopiero po czwartym lub piątym obejrzeniu zdałem sobie sprawę, że Nick, informatyk, pojawił się wcześniej w serialu w scenie z Pam na szkolnych targach pracy. I kto wie, kiedy w końcu zauważyłam, że postanowieniem Stanleya w biurze ds. rozstrzygania sporów było „Bądź lepszym mężem i chłopakiem”?! Jest tak wiele ukrytych klejnotów i warstw, których prawdopodobnie jeszcze nie poznałem.

6. Och, i to jest dobre

Więc dlaczego tak bardzo uzależniam się od oglądania Jana i Michaela na pełnych obrotach? Kto się boi Virginii Woolf? podczas mojego ulubionego odcinka, zatytułowanego Dinner Party?

Psycholog dr Jeff Nalin, założyciel i dyrektor wykonawczy w Centrum leczenia Paradigm Malibu , mówi, Przyjemne czynności, takie jak obserwacja, wyzwalają uwalnianie dopaminy, hormonów dobrego samopoczucia w naszym mózgu. Kiedy te sygnały przyjemności są włączone, jest mniej prawdopodobne, że się wycofamy i przestaniemy robić to, co robimy. W rzeczywistości uzależniająca natura upijania się jest porównywalna do narkotycznego haju, w wyniku czego nieustannie szukamy przypływu dopaminy, który sprawia, że ​​czujemy się tak dobrze.

I hej, jeśli mogę trochę poprawić sobie humor Gabinet dopaminy i pomiń tę wycieczkę do Planet Fitness na treningi endorfin, zapisz mnie!

poziom zagrożenia w biurze o północy nb/ Getty Images

Więc gdzie to wszystko mnie zostawia? Cóż, na pewno planuję kontynuować oglądanie tego programu (nawet jeśli przełącza się z Netflix do nowej usługi przesyłania strumieniowego NBC Peacock). Ale bardziej do rzeczy, wydaje mi się, że nauczyłem się, oglądając powtórki Biuro to moja forma dbania o siebie. Niektórzy potrzebują kąpieli z bąbelkami i małego Kenny'ego G. Potrzebuję Oscara, który potajemnie ma romans z mężem Angeli i Michaelem odpalającym zraszacze podczas oświadczyn z Holly. Konkluzja: Biuro jest terapeutyczny. To znajome. I nigdy nie jest ciężko. Tak powiedziała.

ZWIĄZANE Z: Ślub Jima i Pam w „Biurze” miał mieć zupełnie inne zakończenie

Twój Horoskop Na Jutro