Czy mam rodzić w centrum porodowym, czy w? Szpital? Na jaki kolor powinienem pomalować pokój dziecinny? Czy powinienem zjeść tylko *jedną* kalifornijską bułkę? Kobiety w ciąży dokonują około 2 miliardów wyborów w ciągu dziewięciu miesięcy przed narodzinami dziecka. I chociaż z pewnością możesz to zrobić i polegać na swoim położniku i pielęgniarce, które poprowadzą cię przez proces porodu, wiele kobiet studiuje technikę porodu, aby zapewnić sobie pożądane doświadczenie porodowe. Kiedy redaktorki PampereDpeopleny, Alexia Dellner i Lindsay Champion, zaszły w ciążę w tym samym czasie, zanurzyły się w dwóch różnych popularnych technikach porodu: Alexia wypróbowała metodę Bradleya, a Lindsay wykonała HypnoBirthing. Jak poszło? Pozwolimy im Cię wtajemniczyć.
ZWIĄZANE Z: Oto, jak naprawdę odczuwają skurcze według kobiet, które je miały
Lindsay: Cóż, po pierwsze gratulacje! Ile lat ma teraz twój syn?
Aleksja: Dzięki, tobie też! Ma 7 miesięcy.
Lindsay: Moja córka ma 6 miesięcy. Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądało twoje doświadczenie, ale szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy nawet wiem, czym jest Metoda Bradleya. Co to właściwie jest?
Aleksja: Nawet o tym nie słyszałem, dopóki mój przyjaciel dał mi książkę na ten temat podarował jej ojciec, który jest lekarzem, kiedy była w ciąży. Przeczytałem książkę — jeszcze w czasach przedporodowych, kiedy miałem na to czas! — i było w niej wiele rzeczy do polubienia. Było też wiele dziwnych i przestarzałych rzeczy.
Lindsay: Czekaj, jak co?
Aleksja: Podstawową ideą Bradleya jest to, że poród niekoniecznie musi być tym traumatycznym i leczniczym procesem, tak jak było, gdy książka została pierwotnie napisana w 1965 roku. Zamiast tego dr Bradley zaproponował, że poród może być wolny od interwencji oraz aby kobiety mogły uczestniczyć w porodzie. Pamiętaj, że w latach 60. większość kobiet była pod wpływem narkotyków lub była nieprzytomna przed narodzinami swoich dzieci, a ich małżonkowie palili cygara w innym pokoju! Jest to również znane jako poród przez męża i chociaż przyznają, że niekoniecznie musi to być mąż, sformułowanie to wciąż wydaje się trochę dziwne. Dużą rolę odgrywa partner lub ktokolwiek, kogo zechcesz mieć w pokoju.
Lindsay: Hahaha, o Boże, to prawda. Zapomniałam o mężach i ich cygarach.
Aleksja: Podobał mi się pomysł bycia aktywnym uczestnikiem narodzin mojego dziecka – nawet jeśli dr Bradley doszedł do tej metody, obserwując zwierzęta, których, hm, nie. A ty? Co przyciągnęło Cię do HypnoBirthing?
Lindsay: Mniej więcej rok przed zajściem w ciążę moja przyjaciółka, która miała siedem miesięcy, powiedziała mi, że po lunchu wyjechała na zajęcia HypnoBirthing. I byłem jak, Co czy to? Ogólnie rzecz biorąc, jestem trochę chrupiąca, jeśli chodzi o moje podejście do zdrowia i dobrego samopoczucia, więc kiedy powiedziała mi, że zawiera dużo pozytywnej wizualizacji i codziennych medytacji z przewodnikiem, byłam w 100 procentach na pokładzie — mimo że nie byłam jeszcze w ciąży. Chciałem również wziąć udział w zajęciach osobistych, które są zalecane oprócz czytanie książki , bo to było coś, co mój mąż i ja mogliśmy robić razem. Naprawdę nienawidzi medytacji, więc była to wymówka, by zmusić go do zamknięcia oczu i wyobrażenia sobie, jak płyną ze mną wodospady.
Aleksja: To świetny punkt, ponieważ czytam tylko książkę i myślę, że zajęcia byłyby innym i bardziej pomocnym doświadczeniem.
Lindsay: Czy możesz wziąć udział w zajęciach Bradleya?
Aleksja: Tam są! Możesz sprawdź ich stronę internetową i wymieniają różne klasy. Czy czułeś, że zajęcia HypnoBirthing były pomocne?
Lindsay: Tak, uważam je za bardzo pomocne. Był to również miły sposób na poznanie wielu innych kobiet w ciąży – na początku każdych zajęć krążyliśmy w kręgu, rozmawiając o naszych uczuciach związanych z ciążą i o naszych lękach. Coś jak sesja terapii grupowej na najbardziej stresujący okres w naszym życiu. Wszyscy byliśmy pierwszymi rodzicami i byliśmy bardzo przerażeni.
Aleksja: Och, to takie miłe. Czy nadal rozmawiasz z którymkolwiek z nich? Lub wiesz, jak poszły ich doświadczenia narodzin?
Lindsay: Moja nauczycielka, Maeva Althaus [która, jeśli jesteś w Nowym Jorku, jest najlepszy instruktor HypnoBirthing w mieście], również była w ciąży z pierwszym dzieckiem w tym samym czasie i miło było usłyszeć od niej wiadomości po zajęciach. Miała trudny poród i poród był pocieszający, słysząc, że nawet ktoś, kto żyje i oddycha HypnoBirthing, może mieć interwencje. Koncepcja HypnoBirthing polega na tym, że możesz nauczyć się relaksować przez całą ciążę, więc podczas porodu Twoje ciało otworzy się naturalnie, ponieważ jesteś tak zrelaksowana, a poród będzie znacznie łatwiejszy. Większość kobiet dąży do tego, by nie dać się nakłaniać, otrzymać znieczulenie zewnątrzoponowe i kaskadę interwencji – brzmi to podobnie do metody Bradleya.
Aleksja: Och, to świetnie i kolejny naprawdę dobry punkt. Możesz planować i czytać tyle, ile chcesz, ale ostatecznie to dziecko wyjdzie na swój własny sposób.
Lindsay: Tak, dokładnie.
Aleksja: Ale brzmi to podobnie do Bradley, gdzie nacisk kładziony jest na to, aby kobiety były zdrowe i szczęśliwe podczas ciąży i porodu. Jest nawet część o tym, jak dawać przyszłej mamie wszystko, czego chce, podczas porodu, czy to skarpetki, ponieważ jej stopy są zimne, czy masuje plecy. O to drugie zdecydowanie prosiłem, kiedy przez to przechodziłem! Metoda Bradleya zaleca również jak najszybsze umieszczenie dziecka na mamie, co było czymś, co naprawdę chciałem zrobić.
Lindsay: HypnoBirthing również opowiada się za natychmiastowym kontaktem skóra do skóry i istnieje kilka technik oddychania.
Aleksja: Użyłem kilku technik oddechowych, których nauczyła mnie moja doula i były świetne.
Lindsay: Użyłem też douli – uczyła HypnoBirthing i była w tym bardzo zorientowana, więc pomogła mi pozostać w centrum. Kolejną ważną częścią tego jest nie myślenie o żadnym procesie jako bolesnym. Tak więc skurcze nazywane są nagłymi skokami przez cały czas porodu. I muszę przyznać, że naprawdę nie sądziłem, że poród był bolesny. To było bardziej przypływ i odpływ wrażeń, i coś, z czym mogłem sobie poradzić bez znieczulenia zewnątrzoponowego, mimo że zostałem wywołany.
Aleksja: Właściwie ten proces był dla mnie bardzo bolesny, haha. Ale mój poród też nie skończył się całkowicie według książki Bradleya, prawdopodobnie dlatego, że czytałem tylko książkę, a nie chodziłem na zajęcia. Ale także dlatego, że było kilka rzeczy w tej metodzie, które nie do końca mi pasowały.
Lindsay: Jak co?
Aleksja: Cóż, mimo że książka jest już w piątym wydaniu, nadal wydaje się przestarzała. Pamiętam, że przeczytałam rozdział o tym, jak kobiety powinny nosić jak najwięcej spódnic i sukienek!
Lindsay: Co? Czemu?
Aleksja: Bo majtki i spodnie powodują podrażnienia! Tak… jest tam wiele dziwnych rzeczy.
Lindsay: Ummm, takie spódnice bez bielizny?! Kto na ziemi chce to robić będąc w ciąży?
Aleksja: Jest też rozdział o tym, jak żyć z ciężarną żoną.
Lindsay: O rany, tak, to wymaga aktualizacji! Jedyną rzeczą, o którą nie chodziło mi w przypadku HypnoBirthing, było to, jak działają znieczulenia zewnątrzoponowe. Mimo że nie musiałem go zdobyć, z książki wyczułem, że jeśli ćwiczysz poprawnie, nie musisz go zdobywać.
Aleksja: To brzmi podobnie do Bradleya. Zdecydowanie istnieje sens stosowania tej metody i nie będziesz potrzebować żadnych interwencji, leków ani innych.
Lindsay: Zdecydowanie przyjąłbym to z ogromnym przymrużeniem oka.
Aleksja: Na pewno.
Lindsay: Czy myślisz, że poleciłabyś Bradleya przyjaciółce, która jest w ciąży?
Aleksja: Hmm. Świetne pytanie. Zdecydowanie polecam zapoznanie się z techniką i wzięcie udziału w zajęciach, abyś mógł wybrać, co Ci się w niej podoba. Pomysł, że możesz być aktywnym uczestnikiem swojego porodu i że partner musi cię masować, jest całkiem świetny. Ale czy poleciłbym to jako? ten metoda? Nie, nie sądzę. A ty?
Lindsay: Poleciłem HypnoBirthing bardzo specyficznemu typowi przyjaciela: temu, który już medytuje lub jest bardzo otwarty na holistyczną medycynę. Myślę, że gdyby role się odwróciły, a mój mąż, który bardzo interesuje się zachodnią medycyną i nie ma medytacji, jogi ani nic podobnego, spróbowałby tego podczas ciąży, haha, to 1000 procent by nie zadziałało.
Aleksja: Właściwie byłbym zainteresowany HypnoBirthingiem, gdybym kiedykolwiek miał inny.
Lindsay: Czekaj, w ogóle nie rozmawialiśmy o naszych dzieciach!
Aleksja: Och, racja, ci faceci.
Lindsay: Czy jest jakaś wzmianka o temperamencie dziecka Bradleya? Na przykład, czy dzieci urodzone metodą Bradleya są w jakiś sposób inne?
Aleksja: Nie, nie mówią o tym w książce.
Lindsay: W HypnoBirthing to wielka rzecz. Na przykład, powinieneś mieć dziecko Zen. Ale moja córka wydziela dużo Lucy z wibracji Charliego Browna. Zdecydowanie nie jest to spokojna mała dziewczynka.
Aleksja: Ugh, mówiąc o tym, on krzyczy, muszę iść.
Lindsay : Hahaha, to było miłe, dopóki trwało. PA!
ZWIĄZANE Z: Wszystko, co musisz wiedzieć o HypnoBirthing, technice relaksacyjnej, której Meghan Markle i Kate Middleton używały do porodu