Dyson właśnie wypuścił samoczyszczący się nawilżacz i to totalna zmiana w grze

Najlepsze Imiona Dla Dzieci

Nie trzeba dodawać, że w dzisiejszych czasach dbamy o dobre samopoczucie, a ponieważ wszyscy jesteśmy zamknięci w pomieszczeniach, szczególną uwagę zwraca się na jakość powietrza w każdym pomieszczeniu w domu. Ja na przykład byłem wyjątkowo świadomy otwierania okien – niezależnie od prognozy – po prostu wpuszczając świeże powietrze. Ale kiedy zamykam okna, stęchłe powietrze w moim domu jest suche, co oznacza, że ​​budzę się z obiema skórą (i usta, ew) uczucie suchości.



Właśnie tam nowy Dyson Czyste nawilżanie + chłodzenie wchodzi. To częściowo nawilżacz, częściowo oczyszczacz powietrza, częściowo wentylator chłodzący. W rzeczywistości przepływ powietrza, który generuje, ma na celu naśladowanie lekkiej bryzy, której możesz doświadczyć leżąc na plaży. Jest również samoczyszczący. Czy jednak jest wart 800 dolarów? Przetestowaliśmy to.



1. Porozmawiajmy o nowej (i ulepszonej) technologii

Największym problemem wcześniejszych modeli nawilżaczy Dyson zawsze był żmudny proces czyszczenia. Podobnie jak w przypadku, trzeba prawie całkowicie rozebrać całość, a następnie namoczyć w kwasku cytrynowym. Ale jest też mały - i nieco niezręczny - otwór w zbiorniku na wodę, którego prawie nie da się zrównoważyć i napełnić.

Ale dzięki nowemu (i znacznie ulepszonemu) Pure Humidify+Cool czyszczenie jest praktycznie automatyczne. Zamiast rozmontowywać całe urządzenie, wystarczy teraz wyjąć parownik z siatką powietrzną 3D (fajne określenie części, która przede wszystkim aktywnie blokuje rozwój bakterii), wrzucić go do zbiornika (tzw. zbiornika na wodę). ), dodaj trochę wody i kwasku cytrynowego i — tu dzieje się magia — naciśnij przycisk, aby aktywować automatyczny cykl czyszczenia. Zajmuje to około godziny i cały proces jest zakończony.

Ale to nie wszystko: Dyson poszedł dalej i zaktualizował również rozmiar otworu wlewowego w zbiorniku na wodę. Teraz jest o połowę mniejszy od całego zbiornika, co sprawia, że ​​szybkie uzupełnienie wszystkich pięciu litrów jest bardzo proste.



2. Ale czy projekt 3 w 1 naprawdę działa? W oparciu o nasze doświadczenie, tak

Jak powiedzieliśmy wcześniej, hybrydowa konstrukcja obejmuje oczyszczacz powietrza, nawilżacz i wentylator, które można zdalnie monitorować i regulować za pomocą aplikacji Dyson Link.

Jeśli chodzi o nawilżacz, pozwolę sobie poprzedzić to stwierdzeniem, że przed wypróbowaniem Dyson Pure Humidify+Cool przetestowałem opcję drogeryjną, którą miałem pod ręką. Po kilku nocach użytkowania, wciąż budziłem się z uczuciem przegrzania i wysuszenia, a przez okna w mojej sypialni spływał strumień skroplin. (Następstwa nadmiernego nawilżenia, ugh.) Natomiast podczas testowania Dysona dało mi znacznie większą kontrolę, jeśli chodzi o pożądany poziom wilgotności. Jako punkt wyjścia wybrałem 50 procent, a kilka godzin później pokój wydawał się wygodny, ale niezbyt wilgotny. Znasz to uczucie, gdy po wejściu do pokoju uderza cię ściana wilgoci? To nic takiego. Po tygodniu spędzonym na spaniu w tym klimacie zauważyłem, że nawet skóra na mojej twarzy jest mniej sucha i nie budziłem się już zdesperowany na szklankę wody. Dwa główne zwycięstwa.

Humidify+Cool wyposażony jest w filtr HEPA, który wyłapuje 99,97 procent cząsteczek, od bakterii, pyłków i innych alergenów, ale także gazów, takich jak tlenek azotu i formaldehyd, z których wszystkie są szczegółowo raportowane w aplikacji. Tak, to obrzydliwe, ale też fajne. Aplikacja Dyson umożliwia również regularne sprawdzanie stanu pomieszczenia, dzięki czemu zawsze wiesz, jaka jest jakość powietrza, którym oddychasz. Powiedz, że spada z dobrego na uczciwy? Maszyna automatycznie zwiększy wysiłki w celu ustabilizowania. Warto też zauważyć: Mój mąż, którego alergia o tej porze roku osiąga szczyt, zauważa ogromną różnicę (tj. mniej kaszlu, mniej kichania), gdy spędza czas w tym samym pomieszczeniu co Dyson w porównaniu z resztą domu.



Ostatni, ale nie mniej ważny, wentylator również został zaktualizowany. Nie, nie chłodzi pomieszczenia jak klimatyzator, ale symuluje efekt bryzy morskiej poprzez oscylujące beczki po obu stronach, które obracają się niezależnie od siebie. Zaufaj mi, czuję się, jakbyś był całowany przez wiatr.

3. Cena jest wysoka, ale to dobra inwestycja

Zgadzam się, 800 dolarów to dużo do wyrzucenia, ale Dyson Pure Humidify + Cool już sprawdził się jako koń pociągowy i taki, który wydaje się bezsezonowy dla mojej rodziny. Nawilżacz jest sprzęgłem w zimie; wentylator jest niezbędny na lato; a oczyszczacz powietrza to coś wartościowego przez cały rok.

Co więcej, sama funkcja samooczyszczania zmienia zasady gry, IMO. Nie mogę powiedzieć, ile razy moje własne lenistwo rządziło, jeśli chodzi o czyszczenie mojego nawilżacza. To spowodowało, że po prostu odłączyłem i wyłączyłem, stawiając swój czas (i szczerze mówiąc, zdrowie psychiczne) na mojej odwodnionej skórze. Niedobrze. W końcu firma Dyson to rozwiązała. Brawo.

KUP TO (800 USD)

ZWIĄZANE Z: Wypróbowałem wszystko, od wirtualnych kąpieli dźwiękowych po odprężające się pieczenie i odprężenie — oto, co zadziałało

Twój Horoskop Na Jutro