Metoda treningu snu Cry It Out, wreszcie wyjaśniona

Najlepsze Imiona Dla Dzieci

To jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów dla rodziców (twój kolega przeklina przez to; twoja siostra jest przerażona, że ​​nawet byś to rozważyła), ale co to właściwie jest? I czy jest to bezpieczne dla Twojego dziecka? Tutaj raz na zawsze rozbijamy technikę treningu snu CIO.



Więc co to jest? Kiedy słyszysz słowa wykrzykujące to, nieuchronnie przychodzą ci na myśl wizje, w których twoje biedne dziecko może płakać przez wiele godzin bez żadnego pocieszenia. Ale w rzeczywistości istnieje wiele odmian tej metody treningu snu, z których wiele zaleca regularne sprawdzanie (znane również jako stopniowe wygaszanie). Wszystko, co płacze, naprawdę oznacza, że ​​pozwalasz dziecku płakać przez pewien czas przed pójściem spać — szczegóły tego, jak to zrobić, będą zależeć od konkretnej metody.



Dlaczego to działa? Ideą CIO jest nauczenie dziecka, jak się uspokajać, tworząc w ten sposób szczęśliwy, zdrowy sen na długie lata. Odkrywając, że płacz nie pomaga im wyjść z łóżeczka, niemowlęta nauczą się samodzielnie zasypiać. Ma to również na celu pomóc dzieciom pozbyć się wszelkich nieprzydatnych skojarzeń przed snem (takich jak przytulanie lub kołysanie), aby nie potrzebowały ich ani nie oczekiwały, gdy obudzą się w nocy.

Ale czy CIO jest traumatycznym przeżyciem? Większość ekspertów mówi „nie” — pod warunkiem, że Twoje dziecko jest zdrowe i ma co najmniej cztery miesiące (zalecany minimalny wiek do rozpoczęcia jakiegokolwiek programu treningu snu). Potrzebujesz dowodu? Jedno badanie opublikowane w Pediatria Czasopismo wykazało, że dzieci, które uspokajały się za pomocą metody stopniowego wygaszania, rok później nie widziały większych oznak przywiązania ani problemów emocjonalnych. W rzeczywistości ich poziom kortyzolu (hormonu stresu) był niższy niż w grupie kontrolnej badania. Jeszcze bardziej obiecujący? Niemowlęta, które nauczyły się radzić sobie za pomocą metody „wypłakania”, zasypiały o 15 minut szybciej po trzech miesiącach badania (przy czym lepszy sen często obserwowano w ciągu pierwszego tygodnia).

OK, jak mam to zrobić? Jedną z najpopularniejszych metod wykrzykiwania jest podejście Ferbera (inaczej stopniowe wymieranie), które polega na sprawdzaniu i krótkotrwałym pocieszaniu (bez podnoszenia) niemowlęcia w ustalonych i wydłużających się odstępach czasu, aż do samodzielnego zaśnięcia. Ekspert od snu Jodi Mindell podstawowa metoda przed snem jest podobny do Ferbera, ale z naciskiem na wczesne pójście spać i tworzenie pozytywnych skojarzeń z łóżeczkiem. Po drugiej stronie spektrum jest metoda Weissbluth/wygaszanie, która w ogóle nie zapewnia komfortu, chociaż nadal pozwala na nocne karmienie (oczywiście, jeśli Twoje dziecko brzmi wyjątkowo zdenerwowane, upewnij się, że nie ma nic złego). Kluczem do wszystkich technik jest przygotowanie dziecka kojącym rytuałem przed snem i trzymanie się planu (być silnym).



OMG, nie wiem, czy dam radę to zrobić. Rozumiemy — słysząc płacz dziecka i nie pośpiech, by natychmiast ją pocieszyć, wydaje się nienaturalny. I nie będziemy cię okłamywać – CIO jest trudnym zadaniem dla rodziców (powiedzmy tylko, że niemowlę może nie być jedynym płaczącym). Ale wiele rodzin i pediatrów obiecuje, że to działa i uważa, że ​​kilka nocy płaczu jest warte całe życie dobrych nawyków spania. Mimo to płacz nie jest dla każdego dziecka (ani każdego rodzica) – i dostępnych jest wiele alternatyw, jeśli szukasz innego podejścia . Co łączy wszystkie metody treningu snu? Konsystencja. Masz to.

ZWIĄZANE Z: Quiz: Jaka metoda treningu snu jest dla Ciebie odpowiednia?

Twój Horoskop Na Jutro