Sophie, hrabina Wessex, właśnie podzieliła się szczegółami na jej temat przejdź do sztuczki rodzicielskiej (które całkowicie kradniemy).
56-letni członek rodziny królewskiej rozmawiał niedawno z Telegraf o tym, jak ona i jej mąż, książę Edward, poradzili sobie z blokadą. Z powodu pandemii koronawirusa zostali zmuszeni do nauki w domu dwójki swoich dzieci: Lady Louise Windsor (17) i Jamesa, wicehrabiego Severn (13).
Chociaż cieszyli się nieoczekiwanym czasem rodzinnym, nie były to tylko zabawy i gry. Hrabina Wessex wyjaśniła, że kiedy robi się gorąco, zawsze kazała swoim dzieciom odejść i zaczerpnąć świeżego powietrza, aby mogły wrócić z czystym umysłem.
Gdyby wszystko zaczęło się w środku, od samego początku kropki, powiedziałbym: „Prawo… na zewnątrz!”, powiedziała w gazecie. Wracasz ponownie, a nastrój jest zupełnie inny.
Sophie ujawniła, że zarówno Louise, jak i James spędzali samotny czas na różne sposoby, dodając, że Louise zjeżdżałaby na swoim rowerze, a James jest bardzo zmotywowany, by się stąd wydostać, więc tak naprawdę nigdy nie była to walka.
Pomimo niewielkich konfliktów hrabina Wessex zauważyła, że jej rodzina miała ogromne szczęście podczas samoizolacji. Wyjaśniła: Z pewnością były chwile, kiedy myślę, że wszyscy czuliśmy się trochę przygnębieni. Ale potem musisz siedzieć i iść, trzymać się – spójrz na nasze cudowne otoczenie, jesteśmy bardzo, bardzo szczęśliwi i tak wielu innych ludzi nie jest w takiej sytuacji.
BRB, zaczerpnę świeżego powietrza.
Bądź na bieżąco z każdą przełomową historią rodziny królewskiej, subskrybując tutaj.
ZWIĄZANE Z: Posłuchaj „Royally Obsessed”, podcastu dla ludzi, którzy kochają rodzinę królewską