Maharani Gayatri Devi: Żelazna pięść, aksamitna rękawiczka

Najlepsze Imiona Dla Dzieci

Maharani Gajatri Devi
Maharani Gajatri Devi.

Było lato 1919 roku. Wielka Wojna właśnie się skończyła. Książę Jitendra Narayan z Cooch Behar i jego żona Indira Devi (Maratha Princess Indira Raje z Barody) wylądowali w Londynie po długich wakacjach w Europie. Towarzyszyła im trójka dzieci: Ila, Jagaddipendra i Indrajit. W ciągu kilku dni 23 maja para została pobłogosławiona kolejną piękną córką. Indira chciała nadać jej imię Ayesha. Bardzo niewielu zapewne pamięta, że ​​było to imię bohaterki XIX-wiecznej powieści przygodowej H Ridera Haggarda, o wszechpotężnej białej królowej, która władała utraconym królestwem w Afryce. Indira czytała powieść Haggarda, gdy była w ciąży z czwartym dzieckiem. Ale tradycja zwyciężyła i dziecko otrzymało imię Gajatri.

Maluch stał się jednym z najbardziej lubianych maharani w Indiach. Ayesha (jak ją później czule nazywali przyjaciele) była czczona nie tylko za swój królewski urok i rodowód, ale także za swoją pracę na rzecz ubogich i uciskanych oraz za wkład w edukację kobiet w Radżastanie. Nie wspominając o roli, jaką odegrała w przejęciu władzy w Indiach po odzyskaniu niepodległości.

Maharani Gajatri DeviPodczas meczu polo.

Postać matki
Gayatri Devi spędziła większość swojego dzieciństwa w Londynie i Cooch Behar, posiadłości jej ojca. Miała bajkowe dzieciństwo. Ale miał swój udział w tragedii. Jej ojciec zmarł w wieku 36 lat, kiedy była małą dziewczynką. Gayatri Devi miał słabe wspomnienia dni żałoby po jego śmierci. W swojej autobiografii Księżniczka pamięta, pisała, że ​​(ja) mam niejasne wspomnienia o mojej matce, ubranej na biało, dużo płaczącej i zamykającej się w swojej kajucie. W tym czasie Indira Devi wraz z pięciorgiem dzieci — Ilą, Jagadippendrą, Indrajit, Gayatri i Menaką — wracała z Anglii do Indii.

Indira Devi miała głęboki wpływ na życie młodej Gayatri, gdy przejęła stery po śmierci męża. Była też ikoną mody samą w sobie. W swojej autobiografii Gayatri Devi napisała: Ma… była uważana za jedną z najlepiej ubranych kobiet w Indiach. Jako pierwsza zaczęła nosić szyfonowe sari... Udowodniła, że ​​kobieta, do tego wdowa, potrafi bawić się pewnie, z wdziękiem i polotem, nie będąc w ochronnym cieniu męża czy ojca.

Według aktorki Riyi Sen, która jest spokrewniona z Gayatri Devi (jej ojciec Bharat Dev Burman jest siostrzeńcem maharani), Gayatri Devi jest oczywiście ikoną stylu, którą wszyscy znali, ale Indira Devi też była ikoną. Była elegancką damą, która nosiła wykwintne francuskie szyfony. Z drugiej strony, Gayatri Devi była dorastającą niesforną dziewczyną, z zamiłowaniem do sportu i polowań. Swoją pierwszą panterę zastrzeliła w wieku 12 lat. Ale w krótkim czasie również stała się znana jako jedna z najpiękniejszych kobiet swoich czasów, a zalotnicy przepychali się o jej uwagę.

Maharani Gajatri DeviGayatri Devi z synem i mężem.

Pierwszy bunt
Pomimo ostrego sprzeciwu matki i brata, Gayatri Devi wyszła za mąż za Sawai Mana Singha II, maharadża Jaipuru, w 1940 roku, kiedy miała zaledwie 21 lat. W swoim pamiętniku, pisze, Ma przewidziała ponuro, że stanę się po prostu „najnowszym dodatkiem do żłobka w Jaipur”. Ale się nie wycofała. Co więcej, powiedziała bardzo zamężnemu maharadży, że nie będzie prowadzić życia w odosobnieniu – ponieważ w tamtych czasach maharani byli zwykle trzymani za purdah – w pałacu. Wkrótce zrobiła wypad w politykę za zgodą maharadży.

W 1960 roku zaangażowanie maharani w politykę stało się oficjalne. Została zaproszona do udziału w Kongresie wcześniej, ale zdecydowała się przysiąc wierność zupełnie nowej partii politycznej, która starała się sprzeciwić w tym czasie Kongresowi. Partią Swatantra kierował Chakravarty Rajagopalachari, który zastąpił Lorda Mountbattena i został gubernatorem generalnym Indii. Uważał, że doktryny Nehruvian nie spełniają potrzeb zwykłych Indian.

Maharani Gajatri DeviZ Lordem Mountbattenem.

Stwór polityczny
Słowa Gayatri Devi opisujące jej kampanię sondażową byłyby dziś znane każdemu młodemu miejskiemu aspirantowi politycznemu. Z charakterystyczną rzeczowością pisze w swoich pamiętnikach: Cała kampania była chyba najbardziej niezwykłym okresem w moim życiu. Widząc i spotykając ludzi z Jaipur, tak jak wtedy, zacząłem zdawać sobie sprawę, jak mało naprawdę wiedziałem o sposobie życia mieszkańców wioski. Odkryłem, że większość mieszkańców wioski, pomimo… okrutnych doświadczeń głodu i nieurodzaju, posiada godność i szacunek do samego siebie, które są uderzające i mają głębokie poczucie bezpieczeństwa w obejmującej wszystko filozofii życia, która wzbudziła we mnie podziw i… prawie zazdrość.

Gayatri zdobył miejsce w Jaipur w Lok Sabha w 1962 roku. Było to miażdżące zwycięstwo, które trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa. Zdobyła 1 92909 głosów z 2 46516 głosów. W ciągu następnych kilku lat nadal reprezentowała Jaipur, na każdym kroku zapewniając twardą opozycję partii Kongresu. Gayatri Devi nie cofnęła się przed zmierzeniem się nawet z Nehru w kilku kwestiach, w tym klęski wojny między Indiami i Chinami w 1962 roku. Jej słynna odpowiedź do niego w Parlamencie brzmiała: „Gdybyś wiedział coś o czymkolwiek, nie byłoby nas dzisiaj w tym bałaganie”.

Maharani Gajatri DeviMaharani Gayatri Devi w biurze The Times Of India w Bombaju.

Stan wyjątkowy
W 1971 ówczesna premier Indira Gandhi zniosła tajne sakiewki, unicestwiając wszystkie królewskie przywileje i lekceważąc traktaty uzgodnione w 1947. Gayatri Devi została oskarżona o łamanie przepisów podatkowych i uwięziona wraz z kilkoma członkami indyjskiej rodziny królewskiej podczas przed okresem Awaryjnym. Inspektorzy podatku dochodowego splądrowali jej pałace, a ona została objęta drakońską ustawą o ochronie wymiany walutowej i zapobieganiu przemytowi.

To był trudny okres w jej życiu, ponieważ zmagała się z ogromną stratą osobistą — zaledwie rok wcześniej jej mąż zginął na meczu polo w Cirencester w Gloucestershire w Wielkiej Brytanii. Stanęła w obliczu ponurego scenariusza politycznego, który zwiastował zagładę większości książęcych tytułów i statusów. W swojej autobiografii Gayatri Devi dość bezwzględnie podchodziła do polityki Indiry Gandhi. Pisze, Kierując się błędnym wyobrażeniem, że „Indie to Indira” i że bez niej naród nie może przetrwać, i zachęcona przez swoją koterię samolubnych doradców, rozpętała wydarzenia, które prawie zniszczyły demokrację w Indiach… Znana pisarka i felietonista Khushwant Singh pisał o tym epizodzie z życia Gayatri Devi. Naruszyła premier Indirę Gandhi, którą znała od czasu ich krótkiego wspólnego pobytu w Shantiniketan. Indira nie mogła znieść kobiety bardziej przystojnej niż ona sama i obraziła ją w Parlamencie, nazywając ją suką i szklaną lalką. Gayatri Devi wydobyła z Indiry Gandhi najgorsze: jej małostkową, mściwą stronę. Kiedy ogłosiła stan wyjątkowy, Gayatri Devi była jedną z jej pierwszych ofiar.

Gayatri Devi była w Tihar przez jakiś czas. Została zwolniona po pięciu miesiącach więzienia, po czym zaczęła wycofywać się z polityki.

Ciche odosobnienie
Po rzuceniu polityki Gayatri Devi spędzała dni głównie w Jaipur, w chłodnym zaciszu swojego domu, Lily Pool, skupiając się na szkołach, które założyła w Różowym Mieście. Wiatry zmian wiały przez jej miasto. Nie była zadowolona z tego, jak brzydkie siły rozwoju niszczyły jego piękno i charakter. Tragedia dotknęła również bliżej domu, gdy jej syn Jagat zmarł z powodu komplikacji zdrowotnych związanych z alkoholizmem w 1997 roku. Przeżyła go o ponad dekadę. Po jej śmierci nastąpiła zaciekła walka o jej majątek szacowany na 3200 rupii rupii. Kilka lat temu Sąd Najwyższy orzekł na korzyść wnuków. Zła krew pozostawiła ją ze złamanym sercem do ostatnich dni. Gayatri Devi zmarła 29 lipca 2009 roku w wieku 90 lat. Było to życie naznaczone w równym stopniu smutkiem i łaską, ale to jej hojność ducha uczyniła ją najbardziej ukochaną królową Jaipuru i Indii.

Raima SenRaima Sen

maharani ludu
Aktor Raima Sen mówi: Pamiętam ją w prostych szyfonach z minimalną ilością biżuterii. Sen czule wspomina również, jak Gayatri Devi wysłała ją na randkę w ciemno, gdy była na wakacjach w Londynie. Była wtedy zaledwie nastolatką. Powiedziałaby nam, abyśmy unikali czerni i zamiast tego nosili dużo kolorów!

Tenisista Akhtar Ali mówi, że poznałem ją w 1955 roku w Jaipur. Zapytała mnie, czy chciałbym wystartować w tym roku na Junior Wimbledonie. Szczerze powiedziałem jej, że nie mam siły finansowej, by konkurować w Londynie. Kilka dni oświadczyła na przyjęciu, że jadę na Junior Wimbledon. Przegrałem w półfinałach i się załamałem. Gayatri Devi oglądała mecz. Pocieszyła mnie i zasponsorowała również moją podróż w przyszłym roku! Mówiła: „Pieniądze nie mogą kupić wszystkiego, ale za pieniądze można kupić to, co można kupić za pieniądze”.

ZDJĘCIA: Źródło: The Times of India Group, Copyright (c) 2016, Bennett, Coleman & Co. Ltd, Wszelkie prawa zastrzeżone Zdjęcia Copyright FEMINA/FILMFARE ARCHIVES

Twój Horoskop Na Jutro