Jak zginął Jack w „This Is Us?”

Najlepsze Imiona Dla Dzieci

Ponad rok temu nasza ulubiona To my postać, Jack (Milo Ventimiglia), spotkał swoją przedwczesną śmierć w drugim sezonie Niedzielny odcinek Super Bowl przebojowej serii NBC. Jasne, strata wciąż wydaje się świeża (zwłaszcza od czasu, gdy To my oś czasu tak bardzo skacze), ale dla niektórych fanów śmierć Jacka wciąż jest zagadką. Widzisz, ponad półtora roku po niszczycielskim epizodzie, który w końcu ujawnił, jak zginął Jack, ludzie wciąż gorliwie googlują, jak zginął Jack To my ? Może są z tyłu i próbują nadrobić zaległości w serialu, a może są emocjonalnymi masochistami, którzy przeżywają ból dla zabawy. Tak czy inaczej, wydaje się rozsądne, że wyjaśnimy, w jaki sposób patriarcha Pearson spotkał swojego stwórcę.

Więc jak zginął Jack? Krótko mówiąc: zatrzymanie akcji serca z powodu wdychania dymu z pożaru spowodowanego przez garnek. Ojej.



To wszystko się zaczęło z wadliwym (potencjalnie złym) garnkiem, który Rebecca (Mandy Moore) i Jack otrzymali od swoich sąsiadów z sąsiedztwa, Sally i George'a. Podczas pakowania swojego domu do przeprowadzki, George zdaje sobie sprawę, że on i Sally nie potrzebują już garnka. Więc udaje się do domu młodego Jacka i Rebeki, aby im go zaoferować. Chętnie akceptują przekazanie, na co George z pewnością zaznaczy, że ma wybredny przełącznik.



Przewiń do przodu około 17 lat później, a członkowie rodziny Pearson pławią się w mgle po Super Bowl. Randall (Nigel Fitch) jest nadal głodny, więc idzie do kuchni po przekąskę. Jack słyszy go i idzie sprawdzić, co u syna. Rozmawiają przez chwilę, a kiedy Randall wraca do swojego pokoju, Jack zamiata podłogę, zmywa naczynia i wyłącza garnek, zanim sam idzie spać.

Zgodnie ze słowami starego George'a, garnek włącza się z powrotem w środku nocy, powodując zapalenie się ściereczki do naczyń, a potem kuchennej zasłony. Zanim się zorientujemy, cały dom Pearsona płonie.

jak zginął Jack to w to jest my 1 Ron Batzdorff/NBC

Gdy dym staje się namacalny, Jack jest zaskoczony i rusza, by wyprowadzić Rebeccę, Randalla i Kate (Hannah Zeile) z domu. (Kevina nie ma w domu.) Jack bohatersko zabezpiecza swoją żonę i dzieci, ale kiedy patrzą na płonący dom, Kate krzyczy, że ich nowy pies, Louie, wciąż jest w środku. Jack słyszy szczekanie psa i wbrew woli Rebeki postanawia rzucić się z powrotem w ogień.

Nie tylko udaje mu się odzyskać Louiego, ale także udaje mu się zebrać rodzinne albumy, taśmę przesłuchań Kate dla Juilliard i szacunek wszystkich, zanim dom Pearsona całkowicie spłonie. Ale jeszcze nie wszystko jasne.



Przyjeżdża straż pożarna, a Jack i Rebecca jadą do szpitala, aby Jack mógł opatrzyć rany i przejść kontrolę, aby upewnić się, że wszystko z nim w porządku. Lekarz mówi, że chociaż Jack wdychał dużą ilość dymu, wydaje się, że jest w dobrej formie. Jack przeprasza Rebeccę za to, że nie wzięła baterii do czujnika dymu, a ona idzie zarezerwować hotel dla rodziny, ponieważ ich dom najwyraźniej nie nadaje się już do zamieszkania.

I wtedy to się dzieje: podczas gdy Rebecca jest w domu Miguela (Jon Huertas) sprawdzając dzieci, Jack dostaje zatrzymania akcji serca z powodu wspomnianego wcześniej wdychania dymu i umiera. Tak, właśnie wtedy, gdy pomyśleliśmy, że zbliżająca się śmierć Jacka była jakimś wielkim podstępem… To my producentów i może jednak by nie odszedł, to się naprawdę dzieje.

jak zginął Jack w to my 2 Ron Batzdorff/NBC

W tym momencie Rebecca jest tak samo zszokowana (ale prawdopodobnie bardziej) niż my i nie chce zaakceptować, że jej mąż nie żyje. Kontynuuje jedzenie batonika, który właśnie kupiła, i dopiero, gdy widzi martwe ciało męża, zaczyna się ogrom sytuacji. Nie mając nic do roboty, Rebecca ponownie udaje się do domu Miguela i przekazuje mu wiadomość . Jest wypatroszony, co zrozumiałe, ale ona mówi mu, że muszą być silni dla dzieci. Następnie robi najtrudniejszą rzecz, jaką kiedykolwiek będzie musiała zrobić, i mówi swoim dzieciom, Randallowi i Kate, że ich ojciec nie żyje. (Kevin wciąż jest na imprezie w lesie z Sophie, więc Kate mówi mu później.)

To, co większość widzów, w tym ten redaktor, uznało za tak frustrujące w związku ze śmiercią Jacka, że ​​można było temu zapobiec. Gdyby Jack odłączył garnek, zamiast przestawić wyłącznik, prawdopodobnie nigdy by się to nie wydarzyło. Do diabła, gdyby on i Rebecca wymienili garnek, kiedy mogli sobie pozwolić na porządnie działający, to nadal mieliby swój książkowy romans i wymarzony dom. Poza tym, gdyby Jack nie poszedł do płonącego domu, aby uratować psa rodzinnego i pamiątki rodzinne, prawdopodobnie nie wdychałby tyle dymu i dożyłby kolejnego dnia. Ale oczywiście te rzeczy zrobili się zdarzyło i nie ma już naszego ulubionego telewizyjnego taty.



Mimo że wiedzieliśmy, że Jack umrze w zasadzie od początku serii, wiadomości nie są łatwiejsze do przyjęcia. Wszystko, co możemy powiedzieć, to spoczywaj w pokoju, Jack Pearson, ty klejnot, ty.

POWIĄZANE: Czy showrunnerzy „This Is Us” tylko wskazali, że wujek Nicky ma dziecko?

Twój Horoskop Na Jutro